I'm a yellow excavator...
dodano: 05 września 2007 12:41Teraz już wiem. To to samo co spotkaliście z Huannem.https://zolta-koparka.blogspot.com/2007/08/jechaa-koparka-z-odzi-do-zgierza.htmlnapisał: lavinkadodano: 03 września 2007 22:01Może nic?napisał: meteor2017blog: tomi.blox.pldodano: 03 września 2007 20:34Się zastanawiam co było przy ziemi...napisał: lavinkadodano: 03 września 2007 19:49Hmmm, taka łycha (bo pewnie zamiast chwytaka można zamontować łychę) bez koparki... strangenapisał: meteor2017blog: tomi.blox.pldodano: 02 września 2007 18:08Cześć!napisał: lavinkadodano: 02 września 2007 11:34siemka to ja z Bizony.bloog.plPOZDRO :D fajne fotkinapisał: Super_Bizon
dodano: 05 września 2007 12:41
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem. To to samo co spotkaliście z Huannem.
https://zolta-koparka.blogspot.com/2007/08/jechaa-koparka-z-odzi-do-zgierza.html
napisał: lavinka
dodano: 03 września 2007 22:01
Może nic?
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 03 września 2007 20:34
Się zastanawiam co było przy ziemi...
napisał: lavinka
dodano: 03 września 2007 19:49
Hmmm, taka łycha (bo pewnie zamiast chwytaka można zamontować łychę) bez koparki... strange
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 02 września 2007 18:08
Cześć!
napisał: lavinka
dodano: 02 września 2007 11:34
siemka to ja z Bizony.bloog.pl
POZDRO :D fajne fotki
napisał: Super_Bizon