19 sierpnia, 2007

++++ Spychacz na ścieżce rowerowej ++++

To Mi:Na ścieżce rowerowej rozstawił się spychacz i zaparł się by go nie usunięto.

Biedaczysko z niego, łopatkę mu urwali, a jego oprawcy siedzieli w dole i jeszcze krzyczeli że tu nie wolno robić zdjęć (oczywiście ich olałem), pewnie się bali że będą dowody ich bestialstwa.
Co jeszcze można spotkać na ścieżce rowerowej: A TO

1 komentarz:

  1. odano: 21 sierpnia 2007 23:35

    Moze rzucil komus... ale nie trafil

    napisał: meteor2017

    blog: tomi.blox.pl
    dodano: 21 sierpnia 2007 20:16

    I na dodatek zgubił rękawiczkę :)

    napisał: lavinka
    dodano: 21 sierpnia 2007 19:16

    Taki jest los spychacza... od rowerzystów oberwie mu się, że na ścieżce rowerowej, od pieszych, że na przejściu dla pieszych, a od kierowców za tą dziurę w jezdni...

    napisał: meteor2017

    blog: tomi.blox.pl
    dodano: 20 sierpnia 2007 13:06

    A co robił pojazd mechaniczny na prejściu dla pieszych? Protestuję!

    napisał: lavinka
    dodano: 19 sierpnia 2007 22:13

    Ale trzeba przyznać, że stanął na przejściu dla pieszych ;-P

    napisał: meteor2017

    OdpowiedzUsuń