08 sierpnia, 2007

+++++ Akcja: Pustynna burza! +++++

Pocztówkę nadesłał Poganinbis. Powiało karmazynową grozą ;)

1 komentarz:

  1. A jak znów spojrzałem, to powiało przyprawą...

    napisał: meteor2017

    blog: tomi.blox.pl
    dodano: 15 sierpnia 2007 19:12

    Akurat na grach znam się średnio, pamiętam tylko parę strzelanek brata... A! W mojej klasie masę ludu grało w Cywilizację...
    Osobiście wolę Małysza i Tetris :)

    napisał: lavinka
    dodano: 15 sierpnia 2007 10:07

    Aha.... ja tam grałem w to pierwsze... kultowa gierka, jeden z pierwszych (jesli nie pierwszy) RTSów

    napisał: meteor2017

    blog: tomi.blox.pl
    dodano: 14 sierpnia 2007 21:44

    Chyba to drugie. Jak się umierało to się tak fajnie główny bohater na pustyni rozkladał... aż do trupiej czachy...

    napisał: lavinka
    dodano: 14 sierpnia 2007 21:18

    ;-)

    To był ten stary RTS? Czy nowa wersja ("Dune 2000")?

    A Diunę to tak dawno czytałem, że postanowiłem sobie odświeżyć.

    napisał: meteor2017

    blog: tomi.blox.pl
    dodano: 11 sierpnia 2007 0:07

    To ja Cię przebiję. Książki z całą pewnością nie czytałam... ba, nawet nie wiedziałam o jej istnieniu. A Diunę poznałam w postaci gry komputerowej u babci. Gra 3d. Fajnie się latało po planecie. Dopiero potem dowiedziałam się,że jestzrobiona w oparciu o film a dziś,że film był nakręcony na podstawie książki... każdego dnia człek dowiaduje się czegoś nowego... :))))

    napisał: lavinka
    dodano: 10 sierpnia 2007 22:18

    Tak, były tam specjalne urządzenia przywabiające czerwie... a ja książkę za to bardzo słabo pamiętam. Aż chyba ją przeczytam, bo jeszcze chyba w podstawówce ją czytałem.

    napisał: meteor2017

    blog: tomi.blox.pl
    dodano: 10 sierpnia 2007 19:05

    Aż tak dobrze filmu nie pamiętam... ale chyba główny bohater w pewnym momencie ujarzmił czerwie, prawda? Przy okazji mam skojarzenia z matrixem.. tam też był "wybraniec"...

    napisał: lavinka
    dodano: 10 sierpnia 2007 19:01

    E nie tylko - kombajny też zwracały uwagę czerwi

    napisał: meteor2017

    blog: tomi.blox.pl
    dodano: 09 sierpnia 2007 15:41

    To chyba zależy od hałasów jakie wydaje.. czerwie leciały na jakieś specyficzne dźwięki o ile pamiętam...

    napisał: lavinka
    dodano: 09 sierpnia 2007 12:40

    Wleżć wlazła, ale jak stamtąd wylezie??!!??

    napisał: maminka30

    blog: momento.bloog.pl
    dodano: 09 sierpnia 2007 12:13
    Tylko oby dała radę dać ta machina dyla, nim si nią czerwie zaopiekują;)

    napisał: Konread

    blog: konread.blox.pl
    dodano: 08 sierpnia 2007 23:16

    Masz rację! Takie potwory z piasku! Ale czy zrobią nam się szafirowe oczy?

    napisał: lavinka
    dodano: 08 sierpnia 2007 23:10

    A mi się skojarzyło z Diuną :-)

    napisał: meteor2017

    OdpowiedzUsuń