Ciocia Astrona z fundacji Ja Wisła podsyła prawdziwą opowieść o dzielnej koparce co Rusałkę odkopała!
Kopareczki
na prawde potrafia wiele, szczególnie jesli sa fachowo prowadzone. Przy
odkopywaniu "Rusałki" wykazały sie wyjatkowa wirtuozeria :-)
11.10.2008
Fundacja "Ja wisła" razem z Mostostalem (własciciel tych żółtych
cacuszek) wykopywała na terenie TKKF "Rusałka" stuletnia barkę, Uśpiona
pod grubymi zwałami ziemi i gruzu czekała na odkrycie. Kikadziesiat par
rąk i łopat + dwie koparko-ładowarki = w ciągu jednego dnia odkopana
cała bareczka. Teraz szykujemy ja do przewiezienia (ale w tej akcji
raczej kopareczek nie będzie).
LINK.
Przed Akcją:
Koparka i Rusałka
Dwaj pomocnicy
Porównanie sił
Kooperacja
Precyzja koparki
A ku ku!
Prawie gotowe
Fajrant
dodano: 09 maja 2011 23:29
OdpowiedzUsuńfajnie ze ja wykopaliscie, pieknie sfotografowana historia ... pozdrawiam
napisał: michalbasin
dodano: 21 października 2008 14:44
Koparki archeologiczne niemal ;)
napisał: lavinka
dodano: 20 października 2008 23:26
Koparki-odgrzebarki !
napisał: staahoo
blog: staahoo.blox.pl
dodano: 20 października 2008 23:02
Urocze. Jestem dumna z koparki! :)
napisał: lavinka