I'm a yellow excavator...
dodano: 24 sierpnia 2008 22:41 W takim razie doskonale wiem, jak się czuła. napisał: lavinka dodano: 23 sierpnia 2008 1:38 bo od kwietnia turnus mijał - a koparka była wciąż niczyja!: http://picasaweb.google.com/huann.rower2/ZOdziDoCzStochowy/photo#5194550169222311618 napisał: huann dodano: 22 sierpnia 2008 23:53 Na mieliźnie? Wątpię :P napisał: lavinka dodano: 21 sierpnia 2008 19:39 Moze plywacki? kURS NA RATOWNIKA WODNEGO? napisał: meteor2017 blog: tomi.blox.pl/html dodano: 21 sierpnia 2008 0:16 A może to jakiś obóz przetrwania? napisał: lavinka dodano: 20 sierpnia 2008 21:18 Ech, wczasy nad rzeczką ;-) napisał: meteor2017 blog: tomi.blox.pl/html dodano: 20 sierpnia 2008 1:22 Koparka z dźwigiem, no no niezły Mezalians się szykuje :) napisał: lavinka
OdpowiedzUsuńdodano: 24 sierpnia 2008 22:41
W takim razie doskonale wiem, jak się czuła.
napisał: lavinka
dodano: 23 sierpnia 2008 1:38
bo od kwietnia turnus mijał - a koparka była wciąż niczyja!: http://picasaweb.google.com/huann.rower2/ZOdziDoCzStochowy/photo#5194550169222311618
napisał: huann
dodano: 22 sierpnia 2008 23:53
Na mieliźnie? Wątpię :P
napisał: lavinka
dodano: 21 sierpnia 2008 19:39
Moze plywacki? kURS NA RATOWNIKA WODNEGO?
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl/html
dodano: 21 sierpnia 2008 0:16
A może to jakiś obóz przetrwania?
napisał: lavinka
dodano: 20 sierpnia 2008 21:18
Ech, wczasy nad rzeczką ;-)
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl/html
dodano: 20 sierpnia 2008 1:22
Koparka z dźwigiem, no no niezły Mezalians się szykuje :)
napisał: lavinka