I'm a yellow excavator...
dodano: 15 marca 2008 12:24No nie wiem, ja podejrzewam tajną akcję obserwacyjną Policji. Tuż po prawej jest knajpa... baaardzo głośna wieczorami. A łon nie wzbudza podejrzeń :)napisał: lavinkadodano: 15 marca 2008 11:42Moze to jedyne miejsce gdzie moze spokojnie pokimac? Po prostu ;-)napisał: meteor2017blog: tomi.blox.pldodano: 15 marca 2008 0:39Przyjeżdża w to miejsce dość regularnie... może to jakaś tajna misja?napisał: lavinkadodano: 14 marca 2008 21:11Ma ciszę i spokój, może spokojnie kimać ;-)napisał: meteor2017blog: tomi.blox.pldodano: 14 marca 2008 12:22Może w dzieciństwie jadł za dużo pomarańczy? :)napisał: lavinkadodano: 13 marca 2008 23:00Cudo :))napisał: Bizon
dodano: 15 marca 2008 12:24
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, ja podejrzewam tajną akcję obserwacyjną Policji. Tuż po prawej jest knajpa... baaardzo głośna wieczorami. A łon nie wzbudza podejrzeń :)
napisał: lavinka
dodano: 15 marca 2008 11:42
Moze to jedyne miejsce gdzie moze spokojnie pokimac? Po prostu ;-)
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 15 marca 2008 0:39
Przyjeżdża w to miejsce dość regularnie... może to jakaś tajna misja?
napisał: lavinka
dodano: 14 marca 2008 21:11
Ma ciszę i spokój, może spokojnie kimać ;-)
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 14 marca 2008 12:22
Może w dzieciństwie jadł za dużo pomarańczy? :)
napisał: lavinka
dodano: 13 marca 2008 23:00
Cudo :))
napisał: Bizon