To Mi:
Będąc W Jurze krakowsko-Częstochowskiej, jedną z nocy
spędziłem w czterogwiazdkowym hotelu "Krzaki po uszy" malowniczo
położonym wśród wielkich jurajskich paproci, łubinów, storczyków. Rano
leżałem sobie w sypialni na łożu wodnym (dobrze że namiot nie
przeciekał), gdy usłyszałem jakiś warkot. Wychyliłem głowę i zobaczyłem
coś żółtego przemykającego po dróżce za krzakami... zdążyłem jeszcze
szybko zrobić zdjęcie.
Niewiele na nim widać, ale niewątpliwie jest to przedstawiciel wielkich spychaczy jurajskich.
Gdy
już wstałem, udałem się do jadalni na śniadanie. W menu były same
smakołyki - kanapki z serkiem jak śnieg białym z dodatkiem szczypioru,
kanapki z serem żółtym prawie że już topionym i prawie że już
pleśniowym, kanapki z paprykarzem na recepturze sczecińskiej, na deser
kanapka z dżemem nisko-posłodzonym w pasiaku łowickim i do tego kawa a
la meteor.
Siedzę, spożywam, delektuję się... aż tu znowu coś zakłóca ciszę. Tym razem był to ciągnik jurajski w galopie pod górkę.
OdpowiedzUsuńdodano: 07 czerwca 2007 10:50
Mi teoretycznie ciezarow dzwigac nie wolno... o 20-25kilowym plecaku wnoszonym na 2000mnpm nie wspominajac
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 06 czerwca 2007 11:59
huann:wtedy to jest lura nie kawa
meteor:mnie teoretycznie kawy pić nie wolno...
napisał: lavinka
dodano: 06 czerwca 2007 11:18
Ale ja lubie piekielna kawe :-P
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 06 czerwca 2007 0:59
a nie, bo na odwyrtkie! rozpuszczalną kawę (polecam nescafe espresso, ew. jacobs velvet) zalewa się zimnym mlekiem, rozpuszcza z cukrem lub bez mieszając i dopiero dolewa wrzątku! wtedy kawa jest o 1 niebo lepsza!
napisał: huann
dodano: 04 czerwca 2007 23:58
To ja tak sobie robią kakao. Zalewam wrzątkiem mieszaninę kakao i cukru. A potem zalewam to mlekiem z loówki. Faktycznie,można to samo spróbować z kawą ;)
napisał: lavinka
dodano: 04 czerwca 2007 20:55
Jak ja stracisz ze stolu, to spada ;-)
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 04 czerwca 2007 20:55
http://tomi.blox.pl/2006/07/Kawa-mrozona-a-l-Meteor.html
napisał: meteor2017
blog: tomi.blox.pl
dodano: 04 czerwca 2007 12:40
Poproszę o przepis na kawę a la meteor. I czy ona spada?
napisał: lavinka