Ta koparka bywała już wczeniej na blogu, ale nie chce mi się gmerać w pocztówkach na "starej koparce" i jej wyszukać. Od niedawna stała się nowym nagłówkiem, i choć nie-żółta jest dziś moją koparką nr 1. Pierwsza koparka, od której zaczął się blog wyjechała w nieznane w pierwszym roku istnienia bloga, jeszcze przed zakończeniem budowy metra.
Koparka z Graffiti stoi samotnie od lat i zarasta.
Jak nie żółta? Żółta, tylko wyblakła, a na dodatek w słabych warunkach oświetleniowych.
OdpowiedzUsuńhttp://koparka.bloog.pl/id,2745955,title,-Koparka-Wigilijna-,index.html
Obawiam się,że wtedy była żółtawa za sprawą zachodzącego słońca :)
OdpowiedzUsuń