30 października, 2007
24 października, 2007
23 października, 2007
20 października, 2007
++++ Wpis dedykowany Tomisos1 ++++
z zaprzyjaźnionego blogu: http://tramwajowy.pl który to udał się na wycieczkę za granicę...
Wracaj prędko!
A wpis o koparce, która pracowała przy budowie metra w sierpniu i we wrześniu...


aż któregoś ładniejszego dnia wyniosła się nie mając nic do roboty.... i ślad po niej zaginął...
Wracaj prędko!
A wpis o koparce, która pracowała przy budowie metra w sierpniu i we wrześniu...
aż któregoś ładniejszego dnia wyniosła się nie mając nic do roboty.... i ślad po niej zaginął...
17 października, 2007
+++ Przedwyborczy Walczyk Drogowy +++
Dziś na spacerze ze Szpro napotkaliśmy pod Jej dawną szkołą alias
lokalem do głosowania 21.10.brr sceny typu 'malowanie trawy na zielono'.
a ponieważ żadna wyborcza kiełbasa nie może odbyć się bez hopsasa:
Walczyk!

pozostający (zarówno) w prysiudach, jak i w kazacioku - H.Ułan :)
a ponieważ żadna wyborcza kiełbasa nie może odbyć się bez hopsasa:
Walczyk!

pozostający (zarówno) w prysiudach, jak i w kazacioku - H.Ułan :)
16 października, 2007
+++ Przy budowie ratusza gminy Bielany +++
Niestety nie zdążyłam sfocić koparki... ostał się mi ino dźwig...
15 października, 2007
+++++ Pocztówka od stahoo +++++
Mam nadzieję,że koparko-ładowarka opowie swoją historię :) Niewiele o
niej wiadomo poza tym, że pochodzi z rodziny Komatsu i nazywa się WB
97s...

12 października, 2007
++ Zaprzyjaźniona koparka opowiedziała mi ++
jak to było z tą bijatyką o której w komenatrzu pisałam wcześniej. Otóż.

Jak powszechnie wiadomo, Ferdzio jest nieduży i bardzo wrażliwy na punkcie swej siły. Ostatnio byłam świadkiem niezłej bijatyki między nim a koparko-ładowarką... było za ciasno, Ferdzio chciał przejechać, koparko-ładowarka nie chciała się przesunąć... no i potrzaskały się...




Jak powszechnie wiadomo, Ferdzio jest nieduży i bardzo wrażliwy na punkcie swej siły. Ostatnio byłam świadkiem niezłej bijatyki między nim a koparko-ładowarką... było za ciasno, Ferdzio chciał przejechać, koparko-ładowarka nie chciała się przesunąć... no i potrzaskały się...
11 października, 2007
++++ Pocztówka od Faceta ++++
Witam,... Uwielbiam stronę z koparką,więc.... mam koparkę na
zbyciu...hehe,... niestety tylko foty,ale... stoi sobie taka
samotna,odcięta od świata na remontowanym falochronie,....a to drugie
coś....ładowarka pająk do przeładunku glinki kaolinowej.. dziwoląg...
Pozdrawiam



08 października, 2007
++++ Noc i dzień - bicie rekordu... ++++
Oto przykład odważnego spychacza, który postanowił pobić rekord trzymania
łychy w górze... stoi tak już cztery dni i cztery noce...


Na dodatek ma utrudnione zadanie, bo nie stoi na ziemi ale na betonowych płytach,które to jak widać nie są w najlepszym stanie...
Na dodatek ma utrudnione zadanie, bo nie stoi na ziemi ale na betonowych płytach,które to jak widać nie są w najlepszym stanie...
05 października, 2007
+++++ Spotkanie z koparką +++++
Na błotnistej dróżce w jarze, spotkaliśmy koparkę... ale nie
przypadkowawą koparkę, o nie! Tego pana w szarej bluzie z czarną torbą i
brzuszkim spotkaliśmy w kopalni w sąsiednim jarze! ( http://tomi.blox.pl/2007/09/Pocztowka-z-kopalni.html ) To był ten co gawarił po angielsku i częstował nas palinką. Tutaj tłumaczył że to jego "second job".




Zobacz też pocztówkę z jara w którym ją spotkaliśmy:
Cichy Jar
Pocztówka ciągnikowa z jara
Zobacz też pocztówkę z jara w którym ją spotkaliśmy:
Cichy Jar
Pocztówka ciągnikowa z jara
03 października, 2007
++++ Spychacz co na rurę nadepnął ++++
To Mi: Spychacz ten na rurę nadepnął i teraz mu głupio bo zrobił fontannę...


Zobacz też pocztówkę z jara: LINK
Zobacz też pocztówkę z jara: LINK
+++ Pocztówka ciągnikowa z jara +++
To Mi: Wyszło słońce - rozłożyliśmy rzeczy do suszenia na drodze, bo tam
było najsłoneczniej. Az tu nagle zza zakrętu wyłonił się ciągnik i
drugi... więc w popłochu zgarnialismy rzeczy na pobocze.



Zobacz też jak nam było w jarze: LINK
Zobacz też jak nam było w jarze: LINK
Subskrybuj:
Posty (Atom)