Jestem sobie żółtą koparką...
I'm a yellow excavator...
18 czerwca, 2008
+++ Pozdrowerzysko! Od stryjka Huanna! +++
Staruszek Spych:
i jego Dinuś z czasów, gdy pomagał w orogenezie kaledońskiej...
14 czerwca, 2008
++++ Rozwalamy do końca.... ++++
Przez wiele miesięcy jej nie było... ale wróciła i dokończyła swe dzieło zniszczenia....
13 czerwca, 2008
++++ Żółty Przystojniak ++++
Niestety od tyłu :)
++++++ Przy pętli... ++++++
Ciocia Liebherr pozdrawia!
10 czerwca, 2008
++++ Pocztówka od Bizona ++++
Fana kombajnów, który przyuważył koparkę :)
09 czerwca, 2008
+++ A metro kopie kolejne pokolenie koparek.. +++
Nie wiem czyja to kuzynka, za duża jest rotacja na budowie. Przychodzą, odchodzą, ruch jak na lotnisku... to pewnie studentka na praktykach....
+++ Pan Waryński w sanatorium... +++
... w Otwocku. Jest to znana miejscowość, w której kurują się podstarzałe i schorowane koparki...
++++ Jestem zdołowana... ++++
Dosłownie... :)
+++ Jak się wkręcać, to na biało... +++
Bo to jest palownica od białej, nie czarnej roboty. I nikt jej nie wkręci, że białe jest czarne, a czarne jest białe - czy jakoś tak :)
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)